Skrócona biografia założyciela karate kyokushin Matsutatsu Oyamy Japończyka zwanego „Ostatnim Samurajem”. Krótka historia życia oraz mały zbiór fotografii.
MATSUTATSU OYAMA – Ostatni Samuraj
Twórcę stylu kyokushin sosai Masutatsu Oyamę (1927-1994) nazywano „Ostatnim Samurajem”. Po trwających 11 miesięcy pokazach karate, które w latach 50. dawał w Stanach Zjednoczonych (m. in. demonstrując walki z bykiem, które zabijał uderzeniem ręki), dziennikarze nadali mu także przydomek „Boska Ręka”. Sosai Oyama posiadał najwyższy stopień mistrzowskiego wtajemniczenia w sztuce karate kyokushin – 10 dan. Był autorem wielu książek poświęconych dalekowschodnim sztukom walki, m. in.: „Co to jest karate?”, „Oto karate”, „Dynamika karate”, „Moje życie z Karate”, „Istota karate”. W roku 1972 Masutatsu Oyama wydał swoją autobiografię pt. „Karate-Baka Ichidai”, a na jej podstawie został nakręcony film „Kenka Karate”. Cztery lata później powstał film dokumentalny o l Światowym Otwarty Turnieju Karate w Tokio pt. „Najmocniejsze Karate”. Jego dystrybucja odbywa się na całym świecie. Sosai Masutatsu Oyama urodził się w Korei. Jako uczeń szkoły podstawowej trenował chińskie kompo, w którym, w roku 1936, zdobył czarny pas. Naukę w szkole lotniczej Yamanashi w Japonii łączył z treningami karate pod kierunkiem pierwszego popularyzatora tej sztuki walki sensei Gichina Funakoshi. Jako 17-letni student uniwersytetu w Takushoku zdobył w karate 2. dań. Pod koniec II wojny światowej wstąpił do elitarnego oddziału japońskich lotników -samobójców (kamikadze).
W roku 1946 Mas Oyama rozpoczął naukę na Wydziale Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Waseda. W tamtym czasie utrzymywał bardzo bliskie kontakty z dwoma wybitnymi pisarzami japońskimi E. Yoshikawą i S. Chaki, które pozwoliły mu pogłębić wiedzę na temat starych zwyczajów samurajskich. W roku 1947, w Kioto, na pierwszych po wojnie otwartych mistrzostwach Japonii w karate, zdobywa pierwsze miejsce. Rok później decyduje się całkowicie poświęcić swoje życie tej sztuce walki. Wyrusza w góry na samotny, 18-miesięczny trening, podczas którego, z dala od ludzi, doskonali swą technikę i szybkość. Tworzy też teorię swojego stylu karate, któremu nadaje nazwę kyokushin, jako ekstremum prawdy. Po powrocie z górskiej pustelni, jako jedyny w historii światowego karate mistrz, decyduje się na walkę z bykiem. Pojedynek odbywa się w mieście Chiba.
Pierwsza sala treningowa sosai Oyamy zostaje otwarta w roku 1954. Instruktorami zostają K. Mizushima i E. Yasuda. Sam mistrz, poczynając od Okinawy, udaje się w podróż przez południowo-wschodnią Azję, studiując wiele różnych stylów dalekowschodnich sztuk walki. 1 października 1963 roku powstaje Międzynarodowa Organizacja Karate (IKO) z centralnym Dojo Honbu w Tokio. Jej prezydentem (kaicho) zostaje eks-premier Japonii i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Eisaku Sato. Mas Oyama sprawuje w IKO funkcję dyrektora (kancho). Od tego czasu w Dojo w Honbu szkoliło się kilka tysięcy karateków z całego świata.
Trzy lata po śmierci sosai Oyamy, na górze Mitsumine, został odsłonięty obelisk ku czci „Ostatniego Samuraja”. Lewa jego część to ogromny kamień z czarnego granitu z umieszczonym na porcelanie zdjęciem sosai. Tuż obok mieści się druga bryła w kształcie kuli, w której wyryto napis „Pokój na świecie”. Trzeci obelisk, składający się z dwóch kolumn, wykonano również z czarnego granitu. Mieści się na nim czerwonobrązowa płyta, na której widnieje imię i nazwisko zmarłego. Obelisk ten ma przypominać każdemu przechodniowi, że aby żyć, trzeba walczyć. Przede wszystkim z samym sobą.Sukcesorem dzieła sosai Mas Oyamy jest, zgodnie z jego wolą, kancho Shokei Matsui (8 dan).
ZŁOTE MYŚLI Oyamy
- „Moje motto brzmi: sztuki walki zaczynają się i kończą na uprzejmości, a maniery muszą być nienaganne.”
- „Prawdziwy zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w pojedynkach dnia codziennego.”
- „Karate przedstawia powrót do idei siły na rzecz dobra i ochrony ludzkości, a odwrót od siły służącej podbojom i zniszczeniu. Twierdzę, że musimy być mocni, ale nie wojowniczy. Miłość do rodziców, szacunek dla nauczycieli, zaufanie w stosunku do przyjaciół oraz skromność wydają się być korzeniami budo karate kyokushin.”
- „Intensywny trening służy bardziej wyrabianiu stanowczości ducha i pokonywaniu własnych słabości niż rozwijaniu silnego data. Z jednej strony, człowiek jest w stanie doprowadzić siebie do całkowitego zniszczenia, z drugiej jednak – posiada nie ograniczoną zdolność rozwoju i samodoskonalenia. Sukces zależy od wyznaczenia celu i wytrwałego dążenia do jego osiągnięcia.”
- „Konfucjusz, który jest niewątpliwie jednym z na/większych filozofów wszechczasów, powiedział, że to właśnie uprzejmość i szacunek wobec drugiej osoby pozwalają wyższej cywilizacji panować nad barbarzyńcami.”
- „Gdy byłem dzieckiem, uczono nas żyć tak, abyśmy nigdy nie wstydzi/i się wobec rodziny, nauczycieli czy przyjaciół. Dzisiaj nie uczy się dzieci podobnych rzeczy i zastanawiam się, co poczną bez takich nauk. Czy dzisiejszy sposób nauczania, który skłania się nadto ku egalitaryzmowi, a nie zaszczepia dość mocnego ducha, może pomóc młodzieży w obraniu celów i podjęciu decyzji, kim chce w życiu zostać?”
- „Człowiek bez dążeń przypomina okręt bez steru albo konia bez uzdy. Wielu takich ludzi żyje w naszym społeczeństwie. Trzeba pamiętać, że dążenia konsekwentnie porządkują życie.”
- „Każdy, nawet w ubóstwie, jest w stanie zrozumieć czym jest uprzejmość. Najważniejszym obowiązkiem człowieka jest działalność na rzecz dobra innych ludzi. Ludzie powinni szanować bóstwa i starać się swoim życiem zbliżać do ideałów, ale sami bóstwami stać się nie mogą. Nie da się całkowicie wyeliminować pewnych instynktów, które nami kierują, oczywiście tych złych. Wszyscy jesteśmy jednak zobowiązani do ograniczania własnych żądz dla dobra całej ludzkości.”
- „Uważam, że kyokushin karate może być nośnikiem mądrości i tradycji płynących z orientalnej kultury, która przecież tak silnie związana jest ze współczesnym światem. Nawet, kiedy umrę, mam nadzieję, że kyokushin nadal będzie rozwijało się, tak długo, jak długo będzie istniał rodzaj ludzki. Uważam, że karate jest najmocniejszą sztuką walki na Ziemi, a kyokushin najsilniejszą ze wszystkich. Uczy ono bowiem przyjmować wyzwania, stawiać im czoło w poczuciu ducha walki „Karate jest sztuką i filozofią walki.”
- „Nie jest ważna przegrana czy wygrana, ale doskonalenie samego siebie.”
- „Podążanie drogą Budo jest jak wspinanie się na urwisko – ciągle w górę bez odpoczynku. Wymaga to absolutnego i nie schlebiającego sobie poświęcenia dla tego zadania.”
- „Nawet dla człowieka uprawiającego sztuki walki pozycja pieniędzy nie może być ignorowana. Jednak należy się wystrzegać przywiązania do nich.”
- „Wszystkie egoistyczne żądze powinny być spalone w łagodzących płomieniach ciężkiego treningu.”
- „Prawdziwą istotę drogi Budo można uświadomić sobie jedynie poprzez doświadczenie. Wiedząc o tym, naucz się, by nigdy nie bać się jej wymagań.”